Pochodzi z Gliwic. Od 12 lat mieszka w Polanicy. StudiowaÅ‚ historiÄ™ sztuki Pragi. Fotograf, który pracowaÅ‚ m.in. dla Polskiej Agencji Prasowej i Rzeczpospolitej. Od 2000 roku zajmuje siÄ™ fotografiÄ… dzikiej przyrody, a przede wszystkim ptaków. Jest autorem artykuÅ‚ów do czasopisma Foto-Kurier. Na co dzieÅ„ przewodnik po Republice Czeskiej.
Z Dariuszem Ogłozą rozmawia Maciej Schulz.
Skąd wzięło się Twoje zamiłowanie do fotografii?
Zaczęło siÄ™ to okoÅ‚o 30 lat temu. Z poczÄ…tku byÅ‚a to zabawa – ciemnia urzÄ…dzona w Å‚azience i wyczekiwanie aż wszyscy pójdÄ… spać żeby móc dziaÅ‚ać. Ale oglÄ…danie zdjęć, chodzenie na wystawy spowodowaÅ‚o, że moje prace staÅ‚y siÄ™ poważniejsze. I tak rozpoczÄ…Å‚em przygodÄ™ z fotografiÄ… prasowÄ…. Przez 18 lat pracowaÅ‚em jako fotoreporter w Dzienniku Zachodnim i tam zostaÅ‚em zauważony przez innych, m.in. PolskÄ… AgencjÄ™ PrasowÄ… czy RzeczpospolitÄ…, z którymi wspóÅ‚pracowaÅ‚em przez wiele lat. ZostaÅ‚em oddelegowany przez centralÄ™ do robienia zdjęć na Górnym ÅšlÄ…sku. FotografowaÅ‚em wszystko co zwiÄ…zane byÅ‚o z życiem tego regionu – od spraw przyjemnych po katastrofy, strajki czy zamieszki. FascynowaÅ‚y mnie jednak zdjÄ™cia ptaków, które oglÄ…daÅ‚em w Internecie – po-kazywanie momentów, których na co dzieÅ„ nie widać. ZaprzyjaźniÅ‚em siÄ™ z wieloma czoÅ‚owymi fotografami ptaków z Polski, od których wiele siÄ™ nauczyÅ‚em i tak zaczęła siÄ™ moja przygoda z bezkrwawymi Å‚owami. TysiÄ…ce godzin w terenie, setki godzin w czatowniach, czyli specjalnych schronieniach, z których fotografujÄ™, by ptaki mnie nie widziaÅ‚y, pozwoliÅ‚y mi rozwijać mojÄ… pasjÄ™. Niestety jest to chyba najdroższy gatunek fotografii, wymagajÄ…cy profesjonalnego sprzÄ™tu.
Do sprzętu i umiejętności z pewnością trzeba dołożyć wiedzę...
Tak, przeczytaÅ‚em opasÅ‚e tomy najlepszych encyklopedii ornitologicznych, chociażby po to aby dobrze rozpoznać sfotografowany gatunek ptaka. LubiÄ™ je fotografować bo sÄ… niedostÄ™pne, nieufne wobec ludzi, którzy sÄ… najwiÄ™kszym wrogiem przyrody. Staram siÄ™ aby zdjÄ™cia, które wykonujÄ™ sÅ‚użyÅ‚y celom edukacyjnym dla dzieci i mÅ‚odzieży. Podczas Dni Karpia w Dolnie Baryczy prowadzÄ™ prelekcje na temat gatunków ptaków, które można tam spotkać. Warto zauważyć, że Stawy Milickie sÄ… nie tylko najwiÄ™kszÄ… hodowlÄ… karpia w Europie, ale także jednym z najwiÄ™kszych siedlisk ptaków na naszym kontynencie, np. 5000 żurawi. Można tam również spotkać bielika, który choć wielu wydaje siÄ™, że jest orÅ‚em, to pochodzi z rodziny jastrzÄ™biowatych.
A co ze zwyczajami zwierząt ?Czy ich znajomość pomaga Ci w tym co robisz?
Zdecydowanie. Książki nie dadzÄ… wszystkiego, pozwalajÄ… mi konfrontować zdobytÄ… wiedzÄ™ z tym co zastajÄ™ w terenie i odnaleźć dany gatunek w jego biotopie. Wiele tych ptasich zwyczajów możemy odnaleźć w naszym ludzkim Å›wiecie, a nawet wiele nauczyć siÄ™ od zwierzÄ…t. Samce w cudowny sposób opiekujÄ… siÄ™ samicami. Ptaki mogÄ… być zawistne, zazdrosne, ale także bardzo czuÅ‚e, zwÅ‚aszcza gÄ™si gÄ™gawy. Przyroda jest fascynujÄ…ca. KierujÄ™ siÄ™ zasadÄ…, że dobro zwierzÄ…t jest ponad wszystko. Czasami odpuszczam ujÄ™cie by nie denerwować zwierzaka, nie straszyć go. Nie wolno robić zdjęć przy gniazdach, bo ptak opuÅ›ci lÄ™g. Można wiÄ™c mieć na sumieniu ptaka lub niewyklute pisklÄ™ta, co jest bardzo ryzykowne w przypadku gatunków Å›ciÅ›le chronionych. Zdarza siÄ™ też, że ptaki zaatakujÄ… czÅ‚owieka. Znany jest mi przypadek, że sowa Å›nieżna wydÅ‚ubaÅ‚a fotografowi oko bo za bardzo zbliżyÅ‚ siÄ™ do jej gniazda.
Na ile tym gatunkiem fotografii rzÄ…dzi przypadek?
Każde zdjÄ™cie to praktycznie przypadek. Wiem z doÅ›wiadczenia, że choć dany gatunek wystÄ™puje na jakimÅ› obszarze w pewnym czasie, to nie oznacza to, że bÄ™dzie on tam wtedy, kiedy ja tego chcÄ™. Ten czas, to miejsce i ten gatunek – to sÄ… skÅ‚adowe dobrych zdjęć. W 70% pomaga mi przygotowanie terenowe, znajomość ptasich zwyczajów i przyzwyczajeÅ„, jak chociażby to, w jakich godzinach sÄ… one aktywne. Gros osób nie zdaje sobie sprawy z faktu, że dla ptaków duże znaczenie ma także kierunek i siÅ‚a wiatru. JeÅ›li jest on zbyt silny, to latajÄ… rzadziej bo szkoda im energii. To uczy cierpliwoÅ›ci i pokory. Czasami w ciÄ…gu kilku godzin siedzenia w czatowni wykonam kilkaset zdjęć, a czasami po kilkunastu godzinach wracam z pustÄ… kartÄ… bo ptak, na którego polujÄ™ żeruje kilkadziesiÄ…t metrów od mojej czatowni. Tu nie ma pewnoÅ›ci, rzÄ…dzi przypadek?Każde zdjÄ™cie to praktycznie przypadek. Wiem z doÅ›wiadczenia, że choć dany gatunek wystÄ™puje na jakimÅ› obszarze w pewnym czasie, to nie oznacza to, że bÄ™dzie on tam wtedy, kiedy ja tego chcÄ™. Ten czas, to miejsce i ten gatunek – to sÄ… skÅ‚adowe dobrych zdjęć. W 70% pomaga mi przygotowanie terenowe, znajomość ptasich zwyczajów i przyzwyczajeÅ„, jak chociażby to, w jakich godzinach sÄ… one aktywne. Gros osób nie zdaje sobie sprawy z faktu, że dla ptaków duże znaczenie ma także kierunek i siÅ‚a wiatru. JeÅ›li jest on zbyt silny, to latajÄ… rzadziej bo szkoda im energii. To uczy cierpliwoÅ›ci i pokory. Czasami w ciÄ…gu kilku godzin siedzenia w czatowni wykonam kilkaset zdjęć, a czasami po kilkunastu godzinach wracam z pustÄ… kartÄ… bo ptak, na którego polujÄ™ żeruje kilkadziesiÄ…t metrów od mojej czatowni. Tu nie ma pewnoÅ›ci, to nie jest studio, ja zwyczajnie zakÅ‚adam, że mój bohater bÄ™dzie w danym miejscu. I co ważne - tu nie ma powtórek. To sÄ… tysiÄ™czne części sekundy. NiewÄ…tpliwie pomaga mi w tym moje doÅ›wiadczenie jako fotoreportera. Ta praca daÅ‚a mi umiejÄ™tność patrzenia i pozwala przewidzieć zachowanie ptaka. DziÄ™ki temu jestem gotowy do zrobienia ciekawego ujÄ™cia.
To pewnie też spore poświęcenie.
Tak, w fotografii dzikiej przyrody trzeba zapomnieć o wygodnym noclegu, o mydle, perfumach, kremie czy o goleniu siÄ™. Można tylko przemyć siÄ™ wodÄ…. ZwierzÄ™ta majÄ… bardzo mocno rozwiniÄ™ty zmysÅ‚ wÄ™chu i sÅ‚uchu. PotrafiÄ… nas wyczuć nawet z kilkuset metrów. Idealne byÅ‚oby spanie w oborze, by nasiÄ…knąć zapachem zwierzÄ…t, ale ja mieszkam w mieÅ›cie, wiÄ™c nie stosujÄ™ aż tak ekstremalnych metod. Czasami muszÄ™ przygotowywać siÄ™ kilka godzin czy dni by w ciÄ…gu zaledwie kilkunastu minut zrobić możliwie jak najwiÄ™cej zdjęć. Warto jednak poÅ›wiÄ™cić siÄ™ by osiÄ…gnąć cel. W dodatku jest to niesamowita przygoda. KiedyÅ› nocowaliÅ›my z kolegÄ… w namiocie poÅ›ród kilku tysiÄ™cy żurawi, które niemal ocieraÅ‚y siÄ™ o naszÄ… kryjówkÄ™. Dla miÅ‚oÅ›ników przyrody sÄ… to niezapomniane przeżycia.
Ile wystaw masz na swoim koncie?
Indywidualnych kilkanaÅ›cie, braÅ‚em także udziaÅ‚ w kilku wystawach zbiorowych. Obecnie moje prace można obejrzeć w Bibliotece Publicznej w Polanicy. Poza tym sporo publikujÄ™. W 1994 r. byÅ‚em wspóÅ‚autorem albumu Silesia, który pokazywaÅ‚ piÄ™kno Górnego i Dolnego Åšlaska. Album wydany zostaÅ‚ w Kanadzie i USA. Poza tym moje zdjÄ™cia publikowane byÅ‚y w czasopismach w USA, Kanadzie, we Francji, w Szwecji, Czechach, Niemczech i oczywiÅ›cie w Polsce. Wielokrotnie zajmowaÅ‚em czoÅ‚owe miejsca w konkursach przyrodniczych, a w tym roku, po namowach moich przyjacióÅ‚, wysÅ‚aÅ‚em prace także na miÄ™dzynarodowe konkursy. Jak zostanÄ… ocenione, czas pokaże.
Jesteś też przewodnikiem...
Tak, ze szczególnym umiÅ‚owaniem naszych poÅ‚udniowych sÄ…siadów, czyli Republiki Czeskiej, a przede wszystkim moich ukochanych Moraw. To kraina ludzi niezwykÅ‚ych i przyjaznych. ChÄ™tnie i czÄ™sto do niej wracam.
Podziel siÄ™ tym co czytasz:
Blip Flaker Twitter Facebook Nasza klasa
< Powrót do listy historii